„Aby zmniejszyć obciążenia masy upadłości, projekt przewiduje, że syndyk może upoważnić konsumenta, aby sprzedał on swoje ruchomości.
– W wielu wypadkach konsument znajdzie nabywcę dużo szybciej i sprawniej, niż zrobi to syndyk – mówi Cezary Zalewski, członek zespołu, sędzia Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy.
– Wynagrodzenie syndyka będzie uzależnione od skomplikowania sprawy. Postępowania upadłościowe wobec konsumentów charakteryzują się generalnie pewną powtarzalnością, stąd proponowane dla syndyków wynagrodzenia nie będą zbyt wysokie, a tym samym nie będą stanowiły bariery dla wszczęcia postępowania – dodaje Janusz Płoch, przewodniczący zespołu, sędzia Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia.
Wydając postanowienie o ogłoszeniu upadłości, sąd będzie mógł dopuścić dłużnika do zawarcia układu z wierzycielami. Układ może przewidywać tylko częściową likwidację majątku dłużnika i zachowanie przez niego mieszkania a także zaproponowany przez konsumenta plan spłat i zakres ewentualnego umorzenia wierzytelności.
– Dłużnicy uciekają teraz w szarą strefę. Możliwość skorzystania z postępowań upadłościowych przez szerszy krąg konsumentów może być alternatywą dla pomocy społecznej państwa. Po przeprowadzeniu postępowania upadłościowego uczciwy konsument będzie miał zapewnione warunki do nowego startu – tłumaczy Maciej Geromin z departamentu prawa cywilnego.
76 konsumentów ogłosiło upadłość od 2009 r.
Etap legislacyjny:
Projekt w uzgodnieniach międzyresortowych
Gazeta Prawna – Poradnik konsumenta. Wydanie z dn. 6 sierpnia 2013. Autor artykułu: Małgorzata Piasecka – Sobkiewicz.